Nie żałujmy funduszy w samorozwój!

To Ci dopiero gratka. Początkowo myślałem, że moja żona upadła na głowę planując wzięcie udziału w niesłychanie kosztownym szkoleniu na trenera personalnego, którego cena wynosi ponad 18 000 złotych. Jako osoba, która na pewnym etapie swojego życia zainteresowała się treningiem osobistym, lub jak to powszechnie mawiają w obecnych czasach, „coachingiem”, moja małżonka postanowiła wykorzystać swoje zaintrygowanie tą ciekawą formą motywacyjną w swoim życiu zawodowym. Wpierw pociągały ją tylko książki o naturze motywacyjno-inspiracyjnej, lecz jej pasja szybko przerodziła się w coś znacznie więcej. Moja żona postanowiła zostać swego rodzaju bizneswoman, której kariera opierać się będzie na prowadzeniu szkoleń z zakresu treningu osobistego i kursów motywacyjnych. Chcąc poważnie zająć się tą formą życia zawodowego, żona stwierdziła, że sama musi przejść szereg kursów i szkoleń, które dadzą jej niezbędną wiedzę i pewność do swobodnego zajmowania się ta dziedziną życia oraz, że musi zadbać o siebie. Dlatego zdecydowała się na makijaż permanentny brwi. Jednym z bardziej kontrowersyjnych pomysłów, jaki do mnie dotarł był pomysł związany z zaliczeniem kursu, który daje pełnoprawne kwalifikacje do przeprowadzania na własną rękę tego typu kursów motywacyjnych. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że cena wspomnianego kursu kształtuje się w okolicach 18 000 złotych. Nie chcąc jednak zniechęcać żony przed podjęciem się jego realizacji, postanowiłem nie sprzeciwiać się jej woli. Po upływie sześciu miesięcy mogę, a w zasadzie możemy śmiało stwierdzić, że była to bardzo trafna inwestycja w samego siebie. Moja żona to teraz prawdziwa kobieta w biznesie, która idealnie rozkręca swoją działalność na terenie znakomitej większości naszych województw. Czasem warto zainwestować w siebie jak widać.